All about fantasy...

Witam na nowo utworzonym blogu o świecie fantasy oraz zwierzętach w nim żyjących...

niedziela, 20 grudnia 2009

Krainy Fantasy

        


       Pierwszy post z serii krainy fantasy, a w nim m.in.:

* Śródziemie
* Ziemiomorze

       

Śródziemie

        Wiele osób zaczytuje się w książkach Tolkiena opowiadających o dziejach fikcyjnego świata- Śródziemia, lecz ile z nich zdaje sobie sprawę jak doskonały i dopracowany jest ów świat, stworzony przez zwykłego, angielskiego profesora…

        Śródziemie obejmuje swym zasięgiem Krainy Ardy położone na wschód od Belegradu, które rozciągają się na południe i na wschód do Haradu i Rhun.
Profesor Tolkien sam kiedyś powiedział, że: "Śródziemie to Europa". Wypowiedź ta wskazuje na pewne podobieństwo pomiędzy naszym starym kontynentem a światem stworzonym przez pisarza.
W I i II Erze Śródziemie obejmowało takie krainy jak Cuivienen i Hildorien, jak również wszystkie obszary na północ od Beleriandu i Eriadoru aż do Ekkaia. W Starszych Dniach na obszarach sięgających daleko na wschód położone były morza wewnętrzne, które oddzielały Śródziemie od innych terenów zwanych Pustymi Ziemiami.
W kierunku południowym prawdopodobnie również położone były lądy stanowiące część Śródziemia, jednak nikt bliżej się nimi nie interesował, ani wędrowcy, ani żeglarze.
W okresie Zmiany świata, gdy został zatopiony Numenor wybrzeża Śródziemia zostały zniszczone, ale jego granice nie uległy zmianie.

Historia

         Historia Śródziemia jest piękną, ale bardzo zawiłą i długa opowieścią. Wszystko zaczęło się od muzyki, której twórcą był Iluvatar i Ainurowie. W wyniku tej niezwykłej muzyki powstała Arda, czyli Ziemia. Następnie pojawili się Valarowie i Valiere - bogowie i boginie. Świat dopiero znajdował się na etapie tworzenia. Powstawały góry i doliny, morza, oceany itp. Proces ten zakłócił Melkor, będący jednym z Ainurów, którzy jako Valarowie zstąpili na Ardę. Zaatakował on siedzibę Valarów i zniszczył Dwa Drzewa, których korzenie sięgały do rdzenia Ardy. Pomagała mu w tym ohydna pajęczyca Ungolianta (początkowo także jedna z Ainurów). Zamach się powiódł i nic już nie mogło być takie jak dawniej. W ten sposób doszło do wojny pomiędzy Valarami a Melkorem. Od tej pory Melkor zyskał miano Morgotha (Czarnego Nieprzyjaciela świata) i został uznany za Ąródło wszelkiego zła. Melkor chociaż został pokonany, zdołał umknąć i ukryć się.
W tym czasie, w Śródziemiu pojawiły się elfy, a potem ludzie, stworzeni przez muzykę Iluvatara. Przebudziły się też krasnoludy, które powstały dzięki jednemu z Ainurów - Aulemu. Wraz z upływem czasu elfy podzieliły się na plemiona. Jeden z elfów wykonał też Silmarile - piękne i magiczne klejnoty, które stanowiły esencję Ardy. Chociaż ich moc miała służyć szlachetnym celom, stała się przyczyna wielu nieszczęść, jakie spłynęły na Śródziemie. Były przedmiotem marzeń i pożądania wielu, pragnących wykorzystać je do swoich celów. Stanowiły także nieodpartą pokusę dla wynaturzonego Melkora, który uknuł zawiłą intrygę, żeby je zdobyć.
Historia Śródziemia wypełniona jest romansami, narodzinami i śmiercią kolejnych bohaterów, powstawanie i upadkiem kolejnych potężnych królestw, a także knowaniami Morgotha. W jego służbie pojawiła się następna odrażająca postać - Sauron (Ohydny), który wiernie towarzyszył swemu panu i stał się jego wiernym uczniem godnym samego mistrza. Ciągłe wojny doprowadziły w końcu do Wielkiej Bitwy zwana także Wojna Gniewu. Zakończyła się klęską Władcy Ciemności, rozgromieniem jego armii, pokonaniem służących mu Balrogów i innych sług. Morgoth został wyrzucony w otchłań pozbawioną czasu. Natomiast większość elfów opuściła Śródziemie i powróciła na Zachód. Tak zakończyła się Pierwsza Era.

         Chociaż Druga Era zaczęła się szczęśliwie, bo świat ?ródziemia pozbył się swojego największego Nieprzyjaciela, to jednak należy pamiętać, że pozostał tu Sauron, który zdołał przetrwać klęskę swojego pana. Cala historia Drugiej Ery jest naznaczona jego obecnością i działalnością. Stworzył własne imperium - Mordor, w którym przygotowywał się do podboju całego świata. W tym właśnie czasie wykorzystując swój spryt i umiejętność manipulacji zdołał przekonać elfy, aby wykuły Pierścienie Władzy. Jednocześnie sam wykonał Pierścień Jedyny, który zapewniał kontrolę nad pozostałymi. Cały czas przygotowywał się do wojny, do której doszło nieodwołalnie, gdy tylko elfy przejrzały jego plany. Pomimo początkowych zwycięstw Sauron poniósł klęskę.
W tym czasie do szczytu potęgi wzrosło królestwo Numenoru, stając się groźnym przeciwnikiem Saurona. W Śródziemiu pojawiły się też Nazgule - upiory Pierścienia, będące ofiarami zgubnego wpływu klejnotu na ludzi. Pokonany Sauron trafił do niewoli do Numenoru. Wykorzystał on swoją obecność w tym królestwie do zniszczenia jego potęgi. Doprowadził króla i mieszkańców do konfliktu z Valarami, co doprowadziło do klęski. Numenor pogrążony w degeneracji i nieposłuszeństwie został zatopiony przez ocean, a Sauron ponownie uniknął kary.
W samym Śródziemiu pogorszyły się wzajemne relacje pomiędzy ludĄmi, elfami i krasnoludami. W wyniku tego dochodziło do bratobójczych walk. Powstawały też nowe potęgi jak np. Królestwo Gondoru. Sauron nadal rósł w siłę, ale po wielu latach wzajemnych wojen został pokonany w słynnej bitwie na Polach Dagorladu. Poległo tam wielu bohaterów, ale odebrano Jedyny Pierścień Sauronowi. Dostał się on w ręce Isildura, który jednak zamiast zniszczyć niebezpieczny klejnot zachował go jako zdobycz wojenną, co doprowadziło go do zguby. A Sauron jak zawsze do tej pory wyszedł z tego obronną ręką, zbiegł i ukrył się w nieznanym miejscu. Tak właśnie zakończyła się Druga Era w historii Śródziemia.

         Trzecia Era to splot wielu wydarzeń, zwiazanych z wojną o Pierścień i walka z Sauronem. Do Śródziemia zza morza przybyli wtedy Istari. Wszystko zostało dokładnie opowiedziane w trylogii.

         Jak z tego wynika Śródziemie jest niezwykłym obszarem pełnym magii, posiadającym swoją geografię, historię i mitologię, zamieszkałym przez niezwykłe istoty różnych ras i mówiące wieloma językami. Aż trudno uwierzyć, że wspaniały świat Śródziemia powstał w umyśle jednego człowieka. Od wielu lat zachwyca i dostarcza wzruszeń milionom ludzi.







Ziemiomorze

        Ziemiomorze to świat pełny wysp, magii, smoków i czarnoksiężników. Jest to kraina pełna tajemnic, gdzie najważniejszą rzeczą zdaje się być równowaga miedzy siłami, które stworzyły ten świat i które nim rządzą. Skąd nazwa Ziemiomorze? Kto przeczytał ten wie, kto nie, niech przeczyta. Najprostsza odpowiedź to, taka że ta kraina to szereg wysp na rozległych morzach, gdzie brak lądów, których można by nazwać kontynentami (z racji swych rozmiarów). Nie jest to jednak ani „Waterworld”,  ani inne „pustkowie” morskie, a mnogość krain – wysp i ich różnorodność stanowi prawdziwy koloryt i bogactwo tego świata.





        Na dzisiaj starczy tych krain ;) Życzę miłego oglądania bloga.

 

 

Smoczy rodowód

        Pierwsze wzmianki o smokach pojawiły się już w średniowieczu, w wierzeniach ludów wschodnich. Chińczycy wierzyli, że smok jest istotą świętą i że powinno mu się oddawać należną cześć. Jednak w mitologii chińskiej w przeciwieństwie do religii starożytnych Greków, Egipcjan czy Rzymian święte istoty posiadały wady podobne do ludzkich. Smokom Chińczycy przypisali takie przywary jak chciwość i przebiegłość, mimo to jednak jednocześnie uważali je za niezwykle mądre i dobre istoty, które niejednokrotnie pomagały człowiekowi w potrzebie. Smok chiński wyglądem bardzo przypomina dzisiejsze wyobrażenie smoka. Jest to gad o wężowatym kształcie, (skrzydła dodano smokowi już w Europie) pierzastym ogonie i dwóch rogach na czole. Taki właśnie obraz smoka przywędrował szlakami handlowymi do Europy gdzie spotkał się ze swoim angielskim kuzynem.










        W czasach wczesnego średniowiecza (500 - 1000 r.n.e.) na wyspach brytyjskich zrodziło się inne wyobrażenie smoka. Powstało ono niezależnie od wyobrażenia smoka w Azji, dlatego właśnie tak bardzo się od niego różniło. Smok Celtycki był właściwie bardziej wężem niż smokiem, (nie posiadał kończyn) jednak to właśnie od niego przejął umiejętność ziania ogniem smok współczesny. Takie czynności jak gromadzenie skarbów czy porywanie dziewic przypisywane dzisiejszemu smokowi również przeszły na niego od brytyjskiego krewniaka.














        Kiedy obraz Smoka Celtyckiego połączył się w średniowiecznej Europie ze Smokiem Chińskim Europejczycy zaczęli dodawać mu coraz więcej cech. Zaczęły powstawać nowe legendy na temat wielkiego gada takie jak nasza polska legenda o smoku wawelskim.





        Każdy nowy mit o smoku dodawał do jego istoty coraz to nowsze fakty, aż obraz ten przekształcił się w dzisiejszego smoka, na którego temat istnieje tysiące legend, opowiadań czy teorii. Jednak najważniejsze cechy smoka pozostały bez zmian, dokładnie takie, jakie odziedziczył po swych celtyckich oraz azjatyckich przodkach.




sobota, 19 grudnia 2009

Fantasy...

  

Wyobraźnia, a może nie tylko...


        Fantasy... Śmiercionośne smoki, tajemnicze krainy, magiczne amulety... Wielu z nas słyszało historie o magicznych stworzeniach, choćby słynna legenda o Smoku Wawelskim, gracki mit o minotaurze, synie króla Krety - Minosa oraz o egipskim Sfinksie. W naszej kulturze (oraz kulturze Egipskiej czy też Greckiej) znajdziemy wzmianki o przedmiotach posiadających nadzwyczajne moce, najprostrzym przykładem będzie Święty Graal, legendarny kielich, z którego Chrystus pił podczas Ostatniej Wieczerzy (jeśli wierzyć legendom osoba, która wypije płyn z tego kielicha zyska nieśmiertelność). Nie braknie również opowieści o tajemniczych miejscach takich jak Wyspy Szczęścia, o których mówią legendy celtyckie i anglosaskie czy też baśń o Jeziorze Zaklętego Rogu wspomiane w legendach gildiowiczów. 

        Te wszystkie mity, legendy, baśnie mają w sobie ziarnko prawdy, tak więc może warto czasem wierzyć w istnienie smoków, tajemniczych krain, pieknych magicznych przedmiotach, aby nasza codzienność stała się piękniejsza, nasza wyobraźnia silniejsza, a dzięki temu zyskamy w życiu wiele szczęścia i dziecięcej naiwności, za którą tak tęsknimy gdy tylko zaczynamy dorastać. Czasem warto puścić wodzę wyobraźni i pozwolić jej pognać w dziecięce lata i poznać ten jakże ciekawy świat Fantasy...





 










piątek, 4 grudnia 2009

Gryf (Mixtidae)

                 
 
        Majestatyczny gryf (zwany także gryfonem) jest uważany za krzyżówkę orła (króla powietrza) i lwa (króla wszystkich zwierząt). Jego upierzenie ma barwę od kremowej po ciemnobrązową, ale można też spotkać osobniki o połyskliwych granatowych piórach, jednakże ludzka wyobraźnia tworzy najróżniejsze wariacje tego stworzenia. Ludzie nie tylko dają gryfom barwne upierzenie, zdażają się przypadki gryfa z połączenia pingwina i husky.. ; pp

        Chociaż w XIII stuleciu wiele gryfów migrowało z Bliskiego Wschodu do Europy,większośc nadal żyje na pustyni. Zakładają gniazda bardzo wysoko i można je zobacyzć tylko w locie, gdy szukają pożywienia. ŁĄtwiej jest znaleść ich kości, ale często są one brane za szczątki dinozaurów.

        Dorosły gryf ma rozmiary lwa, lecz jest od niego znacznie silniejszy. Mimo ich naturalnych atutów przetrwało niewiele gryfów. W przeciwieństwie do mniej fantastycznych mieszńców międzygatunkowych (jak muły) mogą się jednak rozmnażać. Podobno ich jaja mają skorupy z agatu.

      Gryfy są odporne na jad smoków i bardzo wrogo nastawione do koni.Z tego ostatniego powodu krzyżówka gryfa i konia - hipogryf - jest symbolem niezwyciężonej siły miłości.















Mantykora (Bestiadae)

            


       Mantykora pochodzi z Persji i występuje w miejscach tak od siebie doległych jak dżungle Brazylii i Indonezji oraz, rzadko, w lasach Ameryki Północnej i Europy. Ten straszliwy drapieżnik ludojad ma tułów lwa i ogon złożony z jadowitych kolców, które potrafi ponoć wypuszczać jak strzały. Pożera swe ofiary trzema rzędami zębów, nie pozostawiając ani kosteczki.

        Pysk stworzenia przypomina ludzką twarz i zdarzało się, że podróżnicy brali mantykorę z dalek za człowieka z brodą.

        Manntykory mają melodyjny głos brzmiący jak niskie nuty fletu w połączeniu z trąbką. Mimo piękna tego dźwięku większość zwierząt wie, że ma uciekać, kiedy go usłyszą. Ludzie powinni pójśc w ich ślady.

        Mantykora jada głownie duże zwierzęta, takie jak jelenie, antyopy i gazele, a czasem także ludzi. Łapie mniejsze ssaki - króliki, szczury lub ryjówki- wyłącznie dla wzbogacenia swojej podstawowej diety.






czwartek, 3 grudnia 2009

Kylin (Qilin)

    

              Kylin to mityczne zwierzę z mitologii chińskiej, w literaturze zachodniej nazywane nieprecyzyjnie chińskim jednorożcem.

      Pojawienie się Kylina uważane było za dobry znak, symbol łaski Niebios. Kylin ukazywał się bowiem tylko tam, gdzie ludzie żyli uczciwie i panowała harmonia.

       Istnieją warianty ikonograficzne Kylina z jednym, dwoma, a nawet trzema rogami. Podobnie jak smok, Kylin w chińskiej mitologii to stwór złożony z części pochodzących od innych zwierząt. I tak np. w czasach dynastii Qing przedstawiano go z głową smoka, rogami jelenia, łuskami ryby, kopytami wołu i ogonem lwa.




Pegaz (Pegasos)

         

         Według mitologii greckiej  Pegaz zamieszkiwał okolice źródła Pirene na Akrokoryncie. Odnalazł go tam Bellerofont , który przy użyciu złotego wędzidła, otrzymanego od Ateny, zdołał okiełznać rumaka. Przy jego pomocy heros pokonał Chimerę, planując następnie wznieść się na jego grzbiecie na szczyt Olimpu. W drodze na szczyt Bellerofont został jednak zrzucony z grzbietu skrzydlatego rumaka przez Zeusa. Na szczyt dotarł jedynie Pegaz. Od tego momentu służył on Zeusowi, który po śmierci przeniósł go na nieboskłon tworząc gwiazdozbiór pegaza.

         Uderzenie kopyta tego konia miało otworzyć na górze Helikon, jednej z siedzib Muz źródło Hippokrene, stąd stanowi on symbol natchnienia poetyckiego i plastycznego. 








Jednorożce (Monoceratidae)

    


       Jednorożec, czczony od wieków jako jedna z najbardziej magicznych istot, słynie przede wszystkim ze swych zdolności uzdrawiających. Uważano, że leczy choroby i oczyszcza wszystkie płyny. Dlatego też jednorożce chwytano i zabijano. Z ich rogów wyrabiano filiżanki i tależe, które neutralizowały trucizny. Buty i paski z ich skóry spędzały gorączkę, a zmieloną wątrobę stosowano jako lekarstwo na trąd. Nawet sproszkowany róg leczył mnóstwo chorób.

        Jednorożec ma pojedynczy skręcony róg na czole, smukły jeleni korpus, długą szyję i piękny ogon. Stworzenia te są samotnikami potrzebującymi  dużego terenu i łączą się w pary jedynie w okresie godowym.

        Mimo swych dobroczynnych właściwości osaczone jednorożce bywają niebezpieczne. Niezwykła szybkość i bardzo ostry róg czynią je godnymi przeciwnikami dla lwów, a nawet dla smoków.

        Wierzono, że jednorożce kładą się u stóp dziewic. Jednakże te stworzenia traktują przyjaźnie jedynie ludzi o niewinnych duszach i czystych sercach.